Pielgrzymka

Kasiulka_21snk · Gość

Byłam jaks czas temu na pilegrzymce dla maturzystów bo w tym roku zdaje mature i o 21:00 wieczorem był Apel Jasnogórski więc ja i moja przyjaciółka poszłyśmy na niego a było dużo ludzi i stałyśmy 17 min nagle ja i moja przyjaciółka zaczełyśmy się patrzeć na obraz Matki Boskiej i to nie było jakieś patrzenie normalne to było coś innego jak by ktoś lub coś naszymi głowami kierowało przeraziłyśmy się moja przyjaciłóka chciała iść ale się nie dało potem wzięłam moją przyjaciółkę za rękę i wyszłyśmy z stamtąd "siłą" usiadłyśmy na ławkę i nagle poczułam że siedzę na czymś miękkim a to mnie unosi do góry tzn moje nogi a mojej przyjaciółce się strasznie ręce zaczęły trząść z przerażeniem poszłyśmy z tamtego miejsca poszłyśmy do autobusu bo inne klasy sobie zasnęły i było dwóch kierowców młody i starszy. Gdy chciałam wejść do autobusu jak by ktos mi kazał wracać Shocked

z powrotem tam w to miejsce gdy już wracałam do domu byłam jakaś niespokojna i bałam się gdy tylko autobus się zatrzymał na postój ja i moja przyjaciółka wyszłyśmy jako pierwsze ksiądz który z nami jechał się zastanawiał co z nami jest "nie tak". Po pewnym czasie się uspokoiłyśmy jak opuściłyśmy tą miejscowość i do tej pory nie wiem co to było czy jakiś duch we mnie wszedł i w moją przyjaciółkę może pomożecie?? Shocked